Akcja ogrodowa 'WIOSNA' rozpoczęta! Pomidory, papryki i zioła wysiane. Wiem, wiem zioła za szybko, ale nie mogłam się powstrzymać, najwyżej wsadzę do dużych doniczek czy innych pojemników. Na razie możliwe parapety zastawione doniczkami, pojemnikami i czekamy na pierwsze wzrosty 😉
Mam nadzieję na dobrą pogodę jutro i działanie ogrodowe. Plan mam bogaty i treściwy, ciekawe czy Marcela mi pozwoli na pełne jego wykonanie 😉
Chciałabym jutro poeksperymentować i zrobić część takiego płotku:
Źródło |
I dalej przygotować część ogrodu... czyli wyznaczanie, kopanie - FAJNIE!
Pewnie w niedzielę nie będę mogła wstać z łóżka 😉
nasze krokusy 🙂 |
U mnie też ten pierwszy, wiosenny zryw bywa często okupiony bólem całego człowieka 😀 Ale to i tak nic. Ważne, że zima w odwrocie!
ale to bardzo przyjemny zryw i ból też 😉
Uwielbiam takie płotki i marzy mi się także altana z wierzby, ale zawsze za mało czasu na takie prace, zawsze mam coś innego do roboty... Powodzenia.
ją też i do tej pory kończyło się na marzeniach, ale w tym roku czas na działanie. może wreszcie w sobotę uda mi się zdjęcie zrobić 🙂
Ja już nie zwracam uwagi na bóle pleców 😉 Kto by się tam przejmował ... hehe