Przeskocz do treści

pierwszy

Mój pierwszy wpis na nowym miejscu i mam nadzieję, że dobrze nam tu będzie. Wprawdzie jeszcze sporo tu do uzupełnienia i do zmiany, ale pierwszy krok uczyniony do przodu, a teraz tylko czas na pracę i udoskonalanie 🙂 Chyba najważniejszym powodem zmiany miejsca mojego blogowania jest fakt, że można notki hasłować. Drugim, który wszystko zaczął, to otrzymany, darmowy adres Zacisza Domowego 🙂  Jeszcze bardzo wielu rzeczy tutaj nie znam, się uczę i zmieniam, więc cierpliwości sobie i Wam życzę. Jesień idzie zatem szanse na realizację mego zamysłu Zacisza mam szansę zrealizować 😉

Co jakiś czas pojawia się w mojej głowie myśl o tym, by napisać na blogu ku pamięci dla nas albo podzielić się czymś ciekawym, ale jeszcze nie mam nawyku zapisywania tego. Odwykłam. A nie napisałam o ostatniej, przepięknie głośnej i radosnej zbiórce jaskółek przed odlotem, o moim planie codziennym i jego realizacji, o wyborach tego co ważne na dany moment, o kotach i kociętach czy o tym co dzieje się w ogrodzie itd. Dużo tego, aż czasem jestem zadziwiona, że życie takie bogate 😉

Józef, mający troszeczkę ponad 5 miesięcy, wczoraj zdobył 8 (słownie: ÓSMY!) ząb! Ponadto lotem błyskawicy przewraca się na brzuch i powoli czołga, śmieje głośno, czym mnie bardzo rozśmiesza, generalnie jest spokojny i radosny, zasypia ok. godziny 20 i śpi do rana z krótkim przerywnikiem na jedzenie. Podobny jest do siebie 😉 Marcelina od kilku tygodni zaczyna się go zabawiać i o dziwo chyba się nieźle razem bawią, przynajmniej głośny śmiech na to wskazuje 🙂

Marcelina wkroczyła w nowy etap rozwojowy, maluje coraz piękniej, interesuje się zabawami z innymi dziećmi, nadal poza podwórkiem królują u niej zwierzęta, klocki i książki 🙂 Obala też mity, że wychowywana w domu jest aspołeczna.

zabawy domowe

Osobiście zaś przypomniałam sobie swoje najważniejsze priorytety oraz to o czymś kiedyś bardzo marzyłam, a teraz  właśnie się realizuje! Ciągle mnie to zachwyca i budzi wdzięczność Bogu, że tyle daje. Ósmy albo dziewiąty dzień czuję jak wróciły mi siły życiowe tzn. mam MOC do działania! Nie wiem czy to chwilowe czy na dłużej, ale korzystam i nadrabiam sprzątanie, ogród, malowanie u Mamy i 100 innych spraw... Zupełnie jakby ktoś oddał mi mózg, siły i zdjął mgłę z oczu. Teraz na bezglutenową dietę powoli przechodzę - podobno przy Hashimoto owa dieta pomaga, a nie chcę gwałtownie przechodzić, bo karmię piersią. W każdym razie zamierzam przepisać z mego "tajnego" tarczycowego zeszytu do strony Zeszyt Hashimoto, może komuś to pomoże tak jak mi pomogły wpisy na innych blogach.

A ta Pani wciąż mnie zachwyca 🙂

 

6 myśli na “pierwszy

  1. Polly

    no i kolejna przeprowadzka 😀 ja też kilka razy zmieniałam aż znalazłam to co mi pasuje. A co to znaczy, że daje możliwość hasłowania notek ??

    Dzieciaki Ci rosną jak szalone ... 8 zębów u 5-cio miesięczniaka to chyba zacna liczba 😀

    Jestem pierwsza ??? nie do wiary 🙂

    Odpowiedz
    1. Basja

      Hasłowanie notek będę wykorzystywać np. jak dodam swoje zdjęcie albo jak poczuję potrzebę wywnętrznienia się 😉
      Hasło wyślę na Ci na email, bo hasło do wszystkiego będzie jednakowe 🙂

      No niby zacna i nie wiem czy się martwić czy nie, aczkolwiek przecież zębów mu nie wyrwą 😉

      Gratuluję - fakt jestes pierwsza 😉

      Odpowiedz
      1. Polly

        ulala no to będzie hasłowanie notek nieźle 🙂 to czekam na ściśle tajne hasełko 🙂

        Agata też ma 8 zębów ale ona ma już 9 miesięcy 😉

        Tadam !!!!

        Odpowiedz

Zostaw dobre słowo :-)