dziś pierwszy z dwóch dni urlopu:):) sama radość...... zaniosłam moje podanka i teraz dwa tygodnie oczekiwania na wyniki konkursu..hihihi.. chyba powinnam się zacząć bać, ale będę odpoczywać i się lenić caaaalutkiii jutrzejszy dzeń nie ruszę nawet paluszkiem, nic ponad to co konieczne , bedzie jutro błogostan.......hip hip huraaaaaaaaaa:))))
już nie pamiętam kiedy miałam wolne.. a do wakacji jeszcze troszku, ale za to wakacje w tym roku będą chyba bardzo pożądne, ale już kończę, bo nawet wiosny jeszcze nie ma bleee
wiosna, wiosna, wiosna ach to ty......... przyjdź już wreszcie.........
12 sposobów na szczęście cz. II
dziś troszkę spóźniona odsłona druga:)
2. Zadbaj o swoje zdrowie
praca
idę jutro na poszukiwanie nowej pracy, lepszej, bardziej rozwojowej i zdecydowanie lepiej płatnej.. mam cykora, stracha, stresa i ....
niby mam pracę, tylko, że ona wcale mi nie daje satysfakcji, w zasadzie to po co kończyć studia dla takiej pracy, ze średnim każdy by dał spokojnie radę... i w dodatku bardzo słabo płacą.. więc w zasadzie nic nie tracę, poza tym , że mam na czas nieokreślony...
jest problem w tym, że ja się troszku boję tego poszukiwania, ale zgodnie z zasadą, kto nie ryzykuje ten nie żyje muszę spróbować, muszę zaryzykować... innymi słowy raz kozie śmierć... jak nie spróbuje będę bardzo żałować.. a ja nie zamierzam w życiu niczego żałować więc muszę spróbować:)
musi mi się udać!!!!! jak nie teraz to później, w końcu optymistką jestem, a podobno wiara w siebie to połowa sukcesu.....