Przeskocz do treści

2

Sporo przeczytałam książek jak na moje aktualne możliwości czytelnicze, ale ciągle zapominam o nich napisać 😉

Rozmaryn i róże. Podróż do samej siebie - Agnieszka Maciąg

Do przeczytania książki skusił mnie cytat zamieszczony przez kogoś na Instagramie:

"Twórz swój świat. Twórz swoje piękno. Niezależnie od tego, czy masz pieniądze czy nie - podążaj za swoim marzeniem. A wszechświat będzie cię w tym wspierał."

Generalnie jest to fajna książka, która pozwala zastanowić się nad swoim życiem, swoją życiową podróżą. Na powolnym odkrywaniu siebie, akceptacji swojej rzeczywistości i świata wokół. Ma jednak jedno ALE które ją w moich oczach dyskredytuje: dwuznaczne podejście do kwestii wiary. Wymieszanie elementów hinduizmu, chrześcijaństwa, taki swobodny miks... Bardzo mi się to kłóci i zgrzyta.

Kocham cię mimo wszystko - Małgorzata Lis

Chrześcijańska powieść o miłości, która wciągnęła mnie na 1,5 wieczoru! Bardzo fajnie się czyta, choć początek wydaje się być nieco infantylny. Akcja jednak jest wartka i czasem zaskakująca, jak to w życiu bywa.

Do tej pory jeśli już czytałam takie powieści to były one z perspektywy protestanckiej, pisane przez zazwyczaj amerykańskich autorów. Ta jest z perspektywy katolickiej, ale bez jakiś zniekształceń, skostnień. Trochę to tak jakby porównać do żywego kościoła. Na dodatek akcja dzieje się w Polsce, w czasach współczesnych.

Mam nadzieję, że będzie kolejna część 🙂

Jesteś najlepszym przewodnikiem swojego dziecka - pr. zbiorowa

Książka jest zbiorem artykułów autorów piszących w magazynie Kreda.

Książka jest świetną inspiracją w rodzicielstwie i wsparciem w wychowywaniu dzieci. Pokazuje, że można a nawet trzeba sobie jako rodzicowi zaufać. Że dobrze jest docenić dom, czas, relacje, rodzinę, codzienność.

Podbudowała mnie i umocniła na mojej drodze! Polecam każdemu rodzicowi!

1

Ostatnio nawet dość sprawnie idzie mi czytanie! Moje, osobiste, bo z dziećmi to czytamy codziennie, regularnie 🙂 Wracam, więc do krótkich a'la recenzji książek.

14. Gobelin z zamkiem z tle - Agnieszka Grzelak

Po raz kolejny przekonałam się, że warto przeczytać książkę pióra Agnieszki Grzelak. Książka z pogranicza świata fantastyki i przygody z bogatymi, kobiecymi relacjami z tle.

Bardzo fajnie się czyta, wzajemne relacje bohaterek są świetnie pokazane i nawet bym powiedziała, że ulegają pewnemu przewrotowi 😉

15. Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu - ks. Krzysztof Bielawny

To książka dzięki której usłyszałam o Gietrzwałdzie, dowiedziałam co się tam wydarzyło i bardzo natchnęła mnie nadzieją. Bardzo! To mnie też chyba najbardziej zdumiało.

Daje odpowiedź na pytanie jak w stosunkowo krótkim czasie może pozytywnie zmienić się społeczeństwo, jak szybko i jak głęboko, we wszystkie warstwy społeczne, może wejść wezwanie do modlitwy i przemiany życia. I znalazłam chyba odpowiedź skąd w dwudziestoleciu międzywojennym wzięło się tyłu wspaniałych, mądrych ludzi, patrzących dalej niż dobro własne.

16. Stulecie Winnych - Ałbena Grabowska

Cóż, serialu nie oglądałam. Zachęciła mnie recenzja jędrnej z dziewczyn na Instagramie. Książka mnie wciągnęła, wręcz bym powiedziała, że połknęłam ja w 4 dni 🙂 Budziłam się rano i od razu myślałam co się stało z którymś z bohaterów 😉

Opisuje dzieje rodziny Winnych od pierwszej wojny światowej do 2014 roku w świetny sposób. Bogactwo relacji, siła rodziny, moc kobiety, męstwo mężczyzn - polecam!

Nie dadzą mi więcej napisać, więc na dziś tylko tyle 🙂