mieliśmy gofrowe, cudne, spokojne popołudnie.. zupełnie tak jak lubimy, oby ich jak najwięcej 🙂
Zrobiłam gofry z truskawkami po raz pierwszy i pewnie nie ostatni, bo Ony na to nie pozwoli, posmakowało mu 😉
Małe rzeczy czynione z miłością zmieniają świat!
Wie co dobre:)
U nas gofrownica to był jeden z pierwszych zakupów:)
my na razie pożyczyliśmy i testujemy 😉
Wyglądają obłędnie!
jeszcze obłędniej smakowały 😉
Pyszności!
🙂
Aaaaaaaaaaaaaaaaaa, żeby ciężarnej z rana takie rzeczy pokazywać? 😀 Pyszności, idę do kuchni po kanapki 😛
smacznego 🙂
a w ogóle to miała być zachęta 😉
ale mi smaka narobiłaś 😉
to do dzieła 🙂
truskawki taaaaa ... już się skończyły ale zdążyłam zrobić 3 słoiczki dżemu i zamrozić kilo na zimę ...
ja tylko mroziłam 🙂
Basiu! A ja nigdy nie potrafię zrobić ciasta na gofry...
a to moje pierwsze i chyba się udało, prosto dość się robi - spróbuj!
Ślinka mi leci! Po prostu cudo!
dziękuję 🙂
pycha!
🙂
Mmmmm coś pięknego, ale bym sobie zjadła.... 😉
zapraszam 🙂