Przeskocz do treści

Mam wielką prośbę!

Mam wielką prośbę! Kilka dni temu okazało się, że mój mąż ma czerniaka. Jutro mamy o godz. 10 onkologa. Gdyby ktoś mógł nas, a zwłaszcza jego wesprzeć modlitwą. To bardzo proszę!

Dziś przy usypianiu dzieci uświadomiłam sobie jak bardzo mało osób poprosiłam o modlitwę. Nadrabiam i mam wielką prośbę pomódlcie się o spokój dla Filipa, a potem o jego zdrowie.

Wielkie dzięki!

8 myśli na “Mam wielką prośbę!

  1. Matka Kaszubka

    Trwam w modlitwie! Wiem, jakie to straszne, gdy mąż choruje. Mam nadzieję, że pozbędziecie się czerniaka i będzie wszystko dobrze.

    Odpowiedz

Zostaw dobre słowo :-)